Mój kumpel Karol w końcu dostał kredyt na mieszkanie. Kupił używane w dość kiepskim stanie, bo było taniej. Planował je remontować i obliczył sobie, że wszystko wyszło i tak taniej. Ja zawodowo wykonywałem remonty i wiedziałem, że Karol poprosi mnie o pomoc. Wszystko idealnie się składało, bo akurat dysponowałem wolnym czasem.
Idealnie umeblowana łazienka dzięki odpowiedniemu blatowi
Karolowi zależało, żeby remont zacząć od łazienki. Nie miał jednak pomysłu na jej umeblowanie i tutaj poprosił mnie, żebym coś wymyślił. W swoim życiu wyremontowałem setki łazienek i wiedziałem co aktualnie było modne. Zgodziłem się. Postawiłem na praktyczną i nowoczesną łazienkę. Przy zlewie miał być długi biały blat, żeby żona Karola mogła na nim ustawić swoje kosmetyki. Miałem swoje kontakty, bo często robiłem zakupy i dzięki temu doskonale wiedziałem u kogo są najlepsze blaty łazienkowe Lublin był miastem, gdzie działał w mojej ocenie najlepszy producent i to do niego się zgłosiłem. Kupiłem od producenta dokładnie taki blat, jaki chciałem. Idealnie pasował do zlewu i nawet nie musiałem kombinować. Pod blatem mieściła się też dość spora szafka łazienkowa. Zlew i szafkę wybrałem również w kolorze białym i dzięki temu wszystko idealnie do siebie pasowało. Blat łazienkowy, który kupiłem spodobał się Karolowi. Uznał, że wpadłem na idealny pomysł jak urządzić łazienkę i był mi wdzięczny za pomoc. Blat był lakierowany i łatwo było utrzymać go w czystości. Wystarczyło przetrzeć wilgotną ściereczką. Było to praktyczne rozwiązanie, które doceniali wszyscy użytkownicy tego typu blatów. Łazienkę wyremontowałem w ciągu dwóch tygodni, bo było tam sporo do roboty. Ostatecznie prezentowała się idealnie. Była jasna i przestronna. Blat nie zajmował dużo miejsca, ale za to można było na nim ustawić sporo rzeczy. Żona Karola była tym wręcz zachwycona i również dziękowała mi za pomoc.
Całe mieszkanie udało mi się wyremontować w dwa miesiące. Zajęło to sporo czasu, ponieważ pracowałem całkiem sam. Karol mi czasami pomagał, ale nie znał się na tym fachu i wykonywał tylko drobne prace. Policzyłem mu taniej, bo był moim ulubionym kumplem. Materiały sam kupił, ale ja pokierowałem go do odpowiedniego sklepu, gdzie było tanio i przede wszystkim solidnie.